środa, 7 listopada 2012

Rozdział 28



Zapraszam do czytania <3 I Prześlicznie dziękuję za każdy komentarz! Kocham Was! <3 /Lusiaczek

Rozdział dwudziesty-ósmy
Normalność


Przez całą drogę do szkoły rozmyślałaś o nocy z Niallem... był taki delikatny... robił wszystko z wielką miłością.. Minął dopiero jeden dzień a ty już okropnie tęskniłaś. Teraz Szwecja... 3 koncerty... potem Francja .. Niemcy... Rosja... Polska....i lot do USA. Następnie tam koncerty, podpisywania płyt... normalnie załamka. I gdyby tak pomyśleć że kiedyś tam ty mogła byś mieć takie życie... kompletnie nie mogłaś sobie tego wyobrazić. Przekroczyłaś próg szkoły i udałaś się do szatni. Od początku roku nigdy nie byłaś tak szczęśliwa. Fakt, chciałaś jak najszybciej stąd wyjść... ale to dlatego że przed koncertem mieliście z Niallem gadać na Skypie. Usłyszałaś dzwonek więc pognałaś na pierwszą lekcję- Polski. Przed wejściem do klasy dostałaś smsa „Powodzenia skarbie... Do wieczora! Tęsknię... xox”
Aww...
Polski minął spokojnie.. i nawet zaczęłaś się zgłaszać do odpowiedzi! Następnie była Fizyka... ale przed tym jeszcze 10 minut przerwy... Poczułaś jak ktoś cię puka w ramię więc się odwróciłaś. Była to dziewczyna z równoległej klasy... bodajże Katnees
-Paula.. umm to ty pogodziłaś się z Niallem?
-Oh.. - zastanawiałaś się nad odpowiedzią – Wiesz co.. ja nie byłam z nim nawet pokłócona!
-Ymm to czemu tak się zachowywaliście? - zapytała zbita z tropu. Postanowiłaś nie kłamać
-Rozstaliśmy się bo nie mieliśmy dla siebie czasu... ale to na dobre nie wyszło i noo zeszliśmy się z powrotem..
-Aww.. ale z ciebie szczęściara! Jak ty to zrobiłaś że ich spotkałaś?
-Później ci opowiem oki?
-Oh.. a powiedz.. czy na żywo.. z bliska.. Są tak przystojni jak na zdjęciach?
-Heh.. nie nie są.... Powiem ci że są przystojniejsi!
-A jak się zachowują?
-Hmm... powiedzmy że czasem ciężko wytrzymać.. ale z nimi nie da się nudzić! A teraz przepraszam... muszę iść na Fizykę...
-Okey.. Paa... do zobaczenia! - odpowiedziała uśmiechnięta. Noo .. dzień okazuje się, że przebiegnie milej niż myślałaś!


-Paula no chodź! - krzyknęła Daria... - Nie wiem jak ty, ale ja mam ochotę przed koncertem z Hazzą pogadać!
-Ohh już idę!- powiedziałaś i dałaś ostatni autograf.. podbiegłaś do przyjaciółki..
-Jak ty to znosisz? - zapytałą z podziwem
-Hmm nie wiem, ale powiem ci że oni są cudowni..
-Mam nadzieję że sława ci nie uderzy do głowy.. chodź szybko!
Jakieś dziesięć minut później byłyście pod twoim domem. Daria chciała na osobności porozmawiać z Harrym co cie ucieszyło więc ona poszła do siebie. Pobiegłaś do swojego pokoju, otworzyłaś laptopa i rzuciłaś się z nim na łóżko. Koło ciebie położyła się Lux. Cieszyłaś się że już wyzdrowiała... nie wyobrażasz sobie życia bez niej.. Weszłaś na TT i Skype.. zielona słuchawka... dzwonimy. Nie musiałaś długo czekać bo po pierwszym sygnale odebrał.
-No nareszcie! Paula ile można czekać?!- powiedział zadowolony.
-Hmm powiedzmy że wasi fani nie dali mi spokoju!
-Heh autografy ta? Widzę że dobrze zareagowały Directionerki
-No ja nie wiem czy tak dobrze.. no wiesz.. bo to w sumie przez nie się spóźniłam...
Niall się zaśmiał i zaczął coś pisać... Nowy tweet Nialla Horana...
@Paula_RvOfficial umm spóźniłaś się... #Directioners następnym razem proszę nie zatrzymywać Pauli przed ważnym spotkaniem na Skype xox Kocham Was!”
-No eeej!
@NiallOfficial zostaw #Directioners w spokoju kochanie, trzeba było umówić się wcześniej... a teraz wróćmy do rozmowy bo na niedługo masz koncert!”
-Haha dobrze skarbie...
Dacie radę aby to było w trendach? : #Ravens&Directioners Liczę na Was ludzie! „
-Ravens? Kto to?- Zapytałaś Nialla
-Haha no nie żartuj! Nie wiesz?
-No nie..
-Tak się nazywają twoi fani!
-Aww zrobiło ci się ciepło na sercu... oni brali cie na poważnie!
-Ty wiesz że cię kocham Horanie no nie?
-a jak bardzo ?
-Bardz, Bardzo!
-Ja ciebie też... kurde głodny jestem..
-i co z tego...
-No jak to co? Powinienem teraz dużo jeść...
-A jak mocno mnie kochasz?
-Bardzo mocno!
-Bardziej od jedzenia?
-Hmm noo ja nie wiem...
-Niall!
-Ohh oczywiście że tak! Ale wiesz co? Tęsknię za naszymi naleśnikami...
-haha uwierz że ja też... Tęsknię za tobą...-
-Oj cicho ! Bo w takich momentach mam chęć cię pocałować... a nie mogę co mnie bardzo wkurza..
-Niallerku jak co to możesz wykorzystać mnie!- usłyszałaś Zayna. Zaczęliście się śmiać.
-Zaynie nie był bym taki pewny... ostatnio gdy próbowałem cię „ wykorzystać” Przy Pezz.. ta się obraziła...
-Oh ona tylko żartowała!
-Tak tak... - Niall dostał z poduszki- No Ej!
-Haha nieee no ogarnijcie.. i tak mamy mało czasu na rozmowę.. na wygłupy będziecie mieli jeszcze czas!
-Dobrze Paulinko... - powiedział Zayn po czym cmoknął Nialla w policzek i straciłaś go z pola widzenia.
-Fuuu...- wytarł się Niall-
-Oj nie przesadzaj.. To było słodkie!
-Haha zależy dla kogo...
Rozmawialiście jeszcze z 15 minut po czym blondyn musiał iść. Pożegnaliście się. Jeszcze przed wyłączeniem laptopa zobaczyłaś że hasło #Ravens&Directioners jest na 2 miejscu światowych trendsów.. a ci nabijają się followersy. Wzruszyłaś się. Podziękowałaś każdemu za starania po czym poszłaś odrabiać lekcje... Jak skończyłaś nie miałaś co do roboty... Zaprosiłaś do siebie Pezz i Darię bo El była u chorej babci a Dan miała próby. Poszłyście do ogródka popływać w basenie... korzystałyście z ostatnich ciepłych dni.. bo wkrótce ma być tylko deszcz... Co do Perrie. Polubiłaś ją.. nawet bardzo. Wybaczyłaś już jej wszystko... A nawet byłaś wdzięczna bo w sumie to dzięki niej jesteś teraz z Niallem.
-Jeju Paula, ty nawet nie wiesz jak ja się cieszę że jesteśmy razem w finale! Byłam pewna że odpadnę już w ćwierć-finałach a tutaj takie zaskoczenie!
-Pezze jesteś cudowna! Pamiętasz jak były pierwsze przesłuchania? Co występowałaś przede mną ? Noo wtedy uważałam cię za swój wzór.. i do tej pory taj jest. Twój głos jest zupełnie inny niż zazwyczaj dziewczyny mają... I to jest właśnie cudowne i oryginalne!
-Serio? Naprawdę tak uważasz?
-Noo!
Blondyna podeszła do ciebie i się przytuliła.
-Ej dobra chodźcie coś zjeść.. po tym pływaniu jestem okropnie głodna!- oznajmiła Daria.
Zjedliście a potem oglądałyście telewizję do 21.. Perrie musiała już iść bo wcześnie rano miała zajęcia. Ty z Darią mieliście zajęcia na 9. Zaproponowałaś jej nocleg. Zadzwoniła do mamy i zapytała się czy może.. Zgodziła się. Poszłyście do ciebie wziąć prysznic następnie padnięte poszłyście spać.  

8 komentarzy:

  1. awwwww ;* boże kocham twoje opowiadanie ! Jest przecudowne ! :* awwww :* czekan na nn !
    Xoxo
    N.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham twoje opowiadanie jest cudowne, najlepsze jakie czytałam Xx Czekam na następne z niecierpliwością ;DD :*****

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekam na kolejne bo kocham te twoje Imaginy ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam na następny rozdział byle szybko ... Xd . KOCHAM ! ;* <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekam na następny rozdział byle szybko ... Xd . KOCHAM ! ;* <3

    OdpowiedzUsuń
  6. boże jakie to boskie.. :D :D kiedy następny??

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyy następnyy nie mogę się doczekać :DD

    OdpowiedzUsuń